We wrześniu braliśmy udział w akcji SPRZĄTANIE ŚWIATA.
To bardzo ważne dla nas wydarzenie ma zawsze miejsce już w pierwszym miesiącu roku szkolnego. Tak, tak. We wrześniu trzeba zakasać rękawy i zabrać się do sprzątania naszego wspólnego domu – Ziemi! My jak zwykle poszliśmy do pobliskiego lasku…i było nam bardzo przykro. Okazało się, że nasze poprzednie wysiłki nie zostały uszanowane. Ludzie znowu poprzynosili mnóstwo śmieci, zostawili je wśród zieleni drzew, na trawie, w różnych dołkach, na górkach i gdzie tylko się dało. Dlaczego??? Ludzie kochani! Zabierajcie te śmieci ze sobą!! Prosimy!!! Będziemy wtedy mogli posprzątać kolejny kawałek lasu, a nie ciągle ten sam…
To bardzo ważne dla nas wydarzenie ma zawsze miejsce już w pierwszym miesiącu roku szkolnego. Tak, tak. We wrześniu trzeba zakasać rękawy i zabrać się do sprzątania naszego wspólnego domu – Ziemi! My jak zwykle poszliśmy do pobliskiego lasku…
i było nam bardzo przykro.
Okazało się, że nasze poprzednie wysiłki nie zostały uszanowane. Ludzie znowu poprzynosili mnóstwo śmieci, zostawili je wśród zieleni drzew, na trawie, w różnych dołkach, na górkach i gdzie tylko się dało. Dlaczego???
Ludzie kochani! Zabierajcie te śmieci ze sobą!! Prosimy!!! Będziemy wtedy mogli posprzątać kolejny kawałek lasu, a nie ciągle ten sam…Poprawiła się jednak sytuacja z tym, co się później działo z tymi śmieciami. Otóż w tym roku dzięki temu, że Urząd Miejski postanowił koordynować akcje różnych grup społecznych, nie tylko mogliśmy liczyć na odbiór śmieci przez MZO, ale nawet dostaliśmy worki, maseczki i plakat! Dziękujemy bardzo.
Cieszymy się, że coraz więcej ludzi włącza się w to wspaniałe działanie.
A teraz obejrzyjcie naszą fotorelację od końca Bo przecież najpierw przygotowywaliśmy tabliczki informacyjne i banerek, potem szliśmy do celu ulicami miasta, potem zobaczyliśmy, jak wygląda sytuacja, zabraliśmy się do pracy i dopiero na końcu mieliśmy wielkie worki śmieci!
Bo przecież najpierw przygotowywaliśmy tabliczki informacyjne i banerek, potem szliśmy do celu ulicami miasta, potem zobaczyliśmy, jak wygląda sytuacja, zabraliśmy się do pracy i dopiero na końcu mieliśmy wielkie worki śmieci!
