A 11 listopada… No dobrze- tak naprawdę, to 10 listopada (bo 11 mieliśmy dzień wolny ! ) w szkole było nadzwyczaj niezwyczajnie, bo wszyscy byli ubrani w stroje galowe, co u nas jest bardzo wyjątkowym przejawem
Było poważnie, bo śpiewaliśmy hymn państwowy w ramach udziału w kolejnej edycji akcji MEN „Szkoła do hymnu” – o godzinie 11.11 wybrzmiał „Mazurek Dąbrowskiego”.
Było też smacznie, bo piekliśmy rogaliki marcińskie